ZAWÓD MIŁOSNY? SKĄDŻE: OLŚNIENIE!

Nie przypadki patologiczne czy ludzie z domu wariatów, żadni masochiści, żadna paranoja: normalni młodzi ludzie, zdrowi i zrównoważeni. Wybierz się kiedyś do małych sióstr z Betlejem albo do małych braci od św. Jana, do Karmelu lub klasztoru i sprawdź, czy ci ludzie w twoim wieku mają zakompleksione i niewyraźne miny. Są tacy „Trzeba ze świadomością i ewangeliczną odwagą stwierdzić, że dziewictwo i celibat uświęcony dla Królestwa wyzwalają wyjątkowo skuteczną siłę dla głoszenia Ewangelii oraz dla praktyk miłosierdzia” (Jan Paweł II do biskupów Europy, październik 1985). piękni, pełni życia, tryska z nich radość: po prostu młodzi zakochani! Można więc przeżywać miłość, która przynosi szczęście, choć brak w niej elementu rozkoszy seksualnej . Przeważa tu miłość silniejsza, miłość weselna . Wiekowy mnich z Egiptu ośmiela się mówić: „Niech fizyczny Eros będzie dla ciebie wzorem pożądania Boga. Szczęśliwy ten, czyja namiętność do Boga nie jest słabsza od tej, jaką żywi kochanek do swej ukochanej !” Bóg wystarczy, by wypełnić twoje serce, twoje życie. Jesteś zadowolony. Celibat nie jest więc możliwy bez niewiarygodnej czułości dla Jezusa, czułości, jaką natchnąć nas może jedynie Duch Święty. A Duch udziela jej przy ścisłej pomocy Maryi. Chcesz po prostu upodobnić się do Jezusa, który z góry zrezygnował z żony i dzieci, aby poświęcić się bez reszty dla nas. Chcesz dać wszystko Temu, który dał samego siebie. Bóg staje się dla ciebie wszystkim.
Istnieją też celibaty burzliwe, ze skokami w bok — często powodem tego jest brak czułości w stosunku do Pana. Osobowość przeciążona jest elementem umysłowym, intelektualnym, co pociąga za sobą oschłość serca. A nie można żyć z wyschniętym sercem! Człowiek musi szukać wtedy jakiejś kompensacji, pociechy. Jakie rozwiązanie? Odnaleźć w sobie jedność ducha i serca. A tego dokonuje modlitwa.

Możesz również polubić…