WALCZYĆ U BOKU NAJSŁABSZYCH

Nie znaczy to, że chodzi tu o miłość „w kolorze różowym”, bez burz i przeciwności. Ale właśnie ciągła walka aż do końca nie pozwala im okopać się w przeciętnej i łatwej egzystencji. Ich życie wymaga ciągłej czujności. Bo wróg nie śpi, czeka na stosowny moment ataku. Muszą wtedy pokazać męską odwagę, kobiecą wytrwałość. Muszą posiadać duszę męczennika. Dziewictwo przygotowuje do męczeństwa i pozwala żyć w dobrej komitywie z męczennikami. Takich ludzi Kościół nazywa: przyjaciele dotknięci przez Małżonka. Celibat to zawsze otwarta i żywa rana, nigdy nie zabliźniona, lecz każdego wieczora ofiarowywana na nowo. Umożliwia ona przy każdej pokusie potwierdzić wybór, którego serce już dokonało: „Panie, jesteś piękniejszy niż ten chłopiec, Ciebie jak zawsze wybieram, Ty jesteś jedyny w moim życiu!” To pozwala pozostać młodym. Dzięki takim predyspozycjom stają oni po stronie ludzi ubogich, wygnańców, upośledzonych na ciele lub umyśle, więźniów, chorych — wszystkich tych, którzy czasowo lub na zawsze chcą zrezygnować z normalnego życia seksualnego i rodzinnego. Oraz po stronie ludzi młodych, którzy toczą walkę o czystość. Są dla nich dowodem, że żyćie w czystości jest możliwe, a nawet radosne. Celibat z miłości zbliża ich do wielu tysięcy nastolatków, dla których są siłą i nadzieją. Dana im więc jest swoista „płodność” — w Bogu. Rezygnują z przekazywania życia w sensie cielesnym, aby przekazywać życie w Bogu rzeszom ludzi, których często poznają dopiero w niebie. Wszystko to można przeżyć jedynie jako dar Boży. Jak królewski podarunek. Jezus obdarza nas niewyobrażalnym zaufaniem: udziela nam swego własnego sposobu kochania. Otrzymujemy go z Jego rąk i z Jego serca.

Możesz również polubić…