A teraz oddajmy głos Janowi Pawłowi II

Kiedy małżonkowie — poprzez antykoncepcję — odbierają swej małżeńskiej płciowości potencjalną zdolność prokreacji, przypisują sobie władzę, która należy tylko do Boga: władzę ostatecznego decydowania o powołaniu do istnienia osoby ludzkiej *. (…) Oceniana w takiej perspektywie antykoncepcja musi być uznana obiektywnie jako niegodziwa tak dalece, że nigdy, za pomocą żadnej racji nie może być usprawiedliwiona. Myślenie lub głoszenie czegoś przeciwnego jest równoznaczne z twierdzeniem, że w ludzkim życiu mogą wystąpić takie sytuacje, które pozwalają na nieuznawanie Boga jako Boga. Utrzymywać, że istnieją sytuacje, które rzeczywiście uniemożliwiają małżonkom dochowanie wierności wszystkim wymogom prawdy miłości małżeńskiej, znaczy zapominać o tym wydarzeniu łaski, które znamionuje Nowe Przymierze. Łaska Ducha Świętego umożliwia to, co dla człowieka, zdanego tylko na własne sity, jest niemożliwe. Dlatego też należy wspierać małżonków w ich życiu duchowym, zachęcać do częstego korzystania z Sakramentu Pokuty i Eucharystii dla ciągłego powrotu, nieustającego nawracania się do prawdy ich małżeńskiej miłości .

Możesz również polubić…